Jak podało PPL loty sobotnie, niedzielne i poniedziałkowe przejmie lotnisko Chopina w Warszawie. Na lotnisku wciąż pracują służby, które penetrują teren wypadku. Według "Gazety Wyborczej" pas startowy jest uszkodzony na długości nawet do 1000 metrów, a w miejscu uderzenia samolotu jest wyrwa.  

W piątek odwołano dwa przyloty (13:15 z Rzymu Fiumicino i 20:35 z Aktion Preveza) oraz jeden odlot  15:00 do Aktion Preveza (wszystkie obsługiwane przez LOT). Operacje przeniesiono na lotnisko Chopina w Warszawie. Pasażerom zapewniono transport między miastami. 

W sobotę nie odbędzie się z Radomia  jeden odlot, o 07:15 do Barcelona (LOT) zaś w niedzielę przylot o 07:15 z Larnaki oraz odlot o 07:50 do Larnaki (destynacja obsługiwana przez Wizz Air). Natomiast w poniedziałek dwa przyloty z Antalii o 11:30 (MGA Airlines) i o 13:45 (LOT) oraz dwa wyloty do Arnaki o 12:30 do Antalia (MGA Airlines) i o 15:30 (LOT).

Jednak wciąż nie wiadomo kiedy lotnisko zostanie na stałe otwarte. — Eksperci będą ustalać zakres napraw drogi startowej i jak długo to potrwa — powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Marcin Danił, członek zarządu Polskich Portów Lotniczych.

Teren wokół miejsca katastrofy został zabezpieczony przez Żandarmerie Wojskową. Na miejscu pracują specjaliści z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Najprawdopodobniej  więc lotnisko może pozostać wyłączone z użytku dłużej. 

Dyrekcja lotniska zapowiedziała, że nowe wiadomości poda w aktualizacji obowiązującego obecnie komunikatu. 

Z lotniska w Radomiu nie mogą też odlecieć samoloty, które przyleciały na Air Show. Póki co są uziemione.