Czwartek 15 maja
Zofii, Nadziei, Berty

GROMADA: Tulipan dla Ewy (zdjęcia)

M.K. 2013-03-08 23:41:00

Demokracja ma to do siebie, że jedni wolą to, a inni co innego. Walentynki bardziej upodobała sobie młodsza generacja, Dzień Kobiet po trosze docenia większość Pań. Dawniej też był obchodzony pod wdzięcznym hasłem „Kwiatek dla Ewy”. A że goździkowi  czy różyczce towarzyszył upominek w postaci modnych wówczas rajtuz, czy wody kolońskiej, to jest kwestia preferencji i możliwości ówczesnego pokolenia i reprezentujących płeć brzydszą - Adamów Obserwując 8 Marca 2013 roku  ulice śnieżnego Radomia, można było wywnioskować, że w tegorocznym Dniu Kobiet królował tulipan. Stąd tytuł „Tulipan dla Ewy”.

Na zdjęciach: 8 Marca w Spółdzielni Turystycznej "Gromada" przy ul. Narutowicza w Radomiu. na fot. nr 3 - dyrektor Jerzy Graliński.

Właśnie tulipany wręczali panowie koleżankom z pracy w Hotelu „Gromady” przy ul. Narutowicza. Czyż to nie piękna i trafiająca w sedno nazwa. Nawiązał do niej dyrektor Jerzy Graliński, składając życzenia 24 paniom pracującym w radomskich placówkach „GROMADY", a  pozostający w mniejszości  panowie  bez nakazu przystąpili do wręczania Koleżankom z pracy tulipanów i tabliczek prawdziwej  czekolady.

Na zakończenie wszyscy smakowali pyszne naleśniki z lodami. Co niektórzy wspominali, jak  onegdaj  w dużych i mniejszych przedsiębiorstwach Radomia, wyglądał 8 Marca. Bardziej zżyte ze sobą zespoły pracownicze, po oficjalnych uroczystościach, przemieszczały się do restauracji. Problemem było załatwienie wolnego miejsca. Pieniążków starczało, gdyż  obowiązującej w Polsce zasadzie pełnego zatrudnienia towarzyszyło wyśmiewane nawet w PRL hasło:  „Czy się stoi czy sie leży, dwa tysiące się należy”.

8 Marca 2013 roku radomskie restauracje były pustawe.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap