Wtorek 5 sierpnia
Marii, Oswalda, Stanisławy

Maciej Lasek o lotnisku w Radomiu: To nie jest czas, aby się poddawać tu i teraz

cir, money.pl 2025-08-05 15:05:00

- Na lotnisko w Radomiu wydano już 850 mln zł na jego budowę. Ponieśliśmy też konkretne straty, jeśli chodzi o lata 2023-2025. Z drugiej strony, uważamy, że to nie jest czas, aby się poddawać tu i teraz. Szukamy naprawdę dobrego rozwiązania dla tego lotniska - stwierdził Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK, w odpowiedzi na pytanie money.pl na wtorkowej konferencji prasowej w Ministerstwie Infrastruktury.
 

autor: gov.pl / R24

Z raportu dla rady nadzorczej Polskich Portów Lotniczych, do którego dotarło Radio Zet, wynika, że kwota strat generowanych przez lotnisko w Radomiu, jeśli nie wzrośnie na nim ruch lotniczy w Radomiu będzie rosnąć. W ocenie audytorów tylko w 2025 r. radomski port lotniczy przyniesie 67 mln zł straty. Do 2032 r. ich suma ma wynieść 600 mln zł w "wariancie względnie optymistycznym". Bo - jak czytamy - realnie może być to nawet blisko 800 mln zł. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.

PPL zapowiedział złożenie zawiadomień do prokuratury na byłych prezesów spółki - Mariusza Szpikowskiego i Stanisława Wojterę oraz na byłego prezesa spółki CPK Mikołaja Wilda. Szpikowski i Wild argumentowali, że budowa lotniska w Radomiu miała sprawić, że przeniosą się tam tanie linie lotnicze i czartery z Lotniska Chopina, zwalniając więcej slotów dla LOT-u do czasu otwarcia CPK - czytamy w money.pl.

- To nie jest takie proste. Decyzja administracyjna, która miałaby przenieść część lotów, nie może nikogo dyskryminować. Linie lotnicze tak naprawdę muszą same chcieć operować z innego lotniska. I to pokazuje, że dzisiaj chcą operować z lotniska w Modlinie, zdecydowanie mniejszą chęć mają do operowania z lotniska w Radomiu - podkreślił we wtorek Maciej Lasek.

Tu, jako Radom24.pl powtarzamy do znudzenia jeszcze jeden argument. Nie należy zapominać, że od początku zakładano, iż lotnisko w Radomiu w pierwszych latach będzie na minusie, a budowano je na czas gdy "zapcha" się Port Lotniczy Chopina. To jednak w związku z pandemią koronawirusa i wojną na Ukrainie przesuwa się w czasie o kilka lat, ale co już wkrótce - patrząc na wyniki Okęcia, nastąpi. Na pewno wcześniej niż powstanie - jeśli w ogóle powstanie - Centralny Port Lotniczy, czy też nastąpi budząca kontrowersje rozbudowa portu na Okęciu. To jednak plany, a lotnisko Warszawa-Radom jest, działa i ma gotowość przyjęcia dużo większego ruchu niż obecny, także nocą. A to istotne.

- Jeśli przewoźników i połączeń będzie więcej, to i strata będzie mniejsza. Nie będę ukrywał ani sprzedawał iluzji, że lotnisko w Radomiu będzie rentowne. Na razie nic na to nie wskazuje. Ale w Polsce mamy kilka nierentownych lotnisk, które jednak są utrzymywane, bo stanowią część infrastruktury krytycznej - czytamy w meney.pl.

Maciej Lasek wypowiedział się też o koegzystencji radomskiego lotniska z lotnictwem wojskowym. Port lotniczy Warszawa-Radom współdzieli pas startowy z 42. Bazą Lotnictwa Szkolnego. - Nie twierdzę, że wojsko ma teraz zastąpić loty cywilne w Radomiu. Ale mamy przykłady wielu lotnisk, na świecie i w Polsce, gdzie bardzo dobrze koegzystują loty wojskowe i cywilne. Byłem na takim lotnisku w Szwecji, gdzie latały wojskowe samoloty naddźwiękowe, samoloty pasażerskie i jeszcze działał aeroklub - stwierdził Maciej Lasek.

Wtorkowa konferencja prasowa w Ministerstwie Infrastruktury poświęcona była postępom w budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Maciej Lasek podkreślił na niej, że - w odróżnieniu od rządów poprzedników - "projekt CPK jest dzisiaj realizowany nie pod dogmat polityczny, tylko w oparciu o twarde liczby". - My dzisiaj nie chcemy, żeby projekt CPK stał się nowym Radomiem, czyli lotniskiem zbudowanym za 850 mln zł, z którego nikt nie chce latać - powiedział wiceminister.

Dziś już pisaliśmy o tym, że lotnisko Radom-Warszawa ma trzy lata na udowodnienie swoje przydatności.

Komentarze naszych czytelników

  • Obserwator

    2025-08-05 17:30:26

    Lasek jest znany jako spec od katastrof lotniczych i czego się nie dotknie tam jest katastrofa. Tak buduje CPK żeby nie powstało, tak ratuje PL Radom żeby upadło. Czy naprawdę musimy mieć takich kretynów u władzy? Czy naprawdę nie ma i nas fachowców? Wystarczy powiedzieć liniom że Chopin redukuje sloty bo jest zapchane i mają one dwa wyjścia. Nie obsługujemy nowych kierunków albo latamy z Radomia. Wybór prostu. Albo ten debilny argument że Radom leży daleko od Warszawy. Po pierwsze, z południowych dzielnic Warszawy szybciej się dojedzie do Radomia niż do Modlina a po drugie pasażerowie wylatujący z Okęcia to nie tylko Warszawa, ale także byle woj. radomskie czy nawet świętokrzyskie. To oni muszą zasuwać 100-150 km do Warszawy i jest ok a jak jakiś wieśniak z Wilanowa ma jechać do Radomia to już jest problem. Jaśniepaństwo z mazowieckiej wiochy.

Dodaj komentarz

Nie przegap