Poniedziałek 3 listopada
Huberta, Sylwii, Chwalisława

Prezes PPL ma plany na rozwój lotniska w Radomiu. "Nie zostanie zamknięte"

cir 2025-11-03 10:26:00

Prezes Polskich Portów Lotniczych, Łukasz Chaberski w rozmowie w Onet Rano Finansowo wypowiedział się w sprawie przyszłości lotniska w Radomiu.
 

Łukasz Chaberski, prezes PPL

autor: Onet Radio Finansowo

Autor wywiadu dla Grzegorz Kowalczyk, pytał o rozbudowę portu lotniczego im. Chopina, budowę CPK oras plany na lotnisko Warszawa-Radom. Przypomniał że przepustowość Lotniska Chopina zbliża się do granic możliwości, tymczasem zaledwie 100 km dalej, na lotnisku w Radomiu, infrastruktura w dużej mierze pozostaje niewykorzystana.

Łukasz Chaberski, prezes Polskich Portów Lotniczych, uważa, że największym problemem radomskiego lotniska nie jest infrastruktura, lecz wizerunek. - Jeśli chodzi o Radom, to jest kilka rzeczy. Pierwsza, można powiedzieć, niezbyt dobry PR od lat plus kwestie polityczne, które tu wchodzą w grę, a wiemy, że biznes raczej nie lubi polityki. Jeżeli jakieś zamieszanie wokół Radomia jest, to przewoźnicy też się zastanawiają, czy warto, czy to lotnisko nie zostanie zamknięte" -powiedział prezes PPL w programie Onet Rano Finansowo.

Chaberski zdecydowanie zaprzeczył spekulacjom o zamknięciu portu w Radomiu. - Nie zostanie zamknięte, dlatego że widzimy dużą wartość w lotnisku w Radomiu. Oczywiście na razie nie ma tej wartości biznesowej, ale każda infrastruktura lotniskowa wpływa również na wzrost odporności naszego kraju, szczególnie w dobie niepewności międzynarodowej -podkreślił prezes PPL w rozmowie z Grzegorzem Kowalczykiem.

Prezes PPL zwrócił uwagę na specyfikę polskiego rynku lotniczego, gdzie - w przeciwieństwie do dużych portów -to podaż generuje popyt, a nie odwrotnie. - Jest pewna bariera psychologiczna wejścia i to już nie raz mówiłem. Wydaje się, że pomału przewoźnicy, również ci niskokosztowi, zaczynają to rozumieć, że jeśli zainwestują w rozwój siatki połączeń w Radomiu jako pierwsi, to wygrają, bo będą mieli tam sytuację, nie powiem, że dominującą, ale będą mogli wybrać te najlepsze godziny" - wyjaśnił Chaberski.

Istotnym przełomem dla rozwoju lotniska w Radomiu było wydanie w czerwcu 2025 r. przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie pozytywnej decyzji środowiskowej. Dokument umożliwia zwiększenie liczby cywilnych operacji lotniczych w ciągu dnia do 35 oraz - co kluczowe - uruchomienie 10 operacji w porze nocnej - przypomniał prezes Chaberski w wywiadzie Onet Radio Finansowo. 

PPL nie skupia się wyłącznie na ruchu pasażerskim. Chaberski zapowiedział, że zarząd spółki przedstawi wkrótce strategię rozwoju lotniska na 3-5 lat, która uwzględni różne scenariusze biznesowe. - Nie skupiałbym się tylko i wyłącznie na ruchu pasażerskim. Tam jest pewna przestrzeń, gdzie możemy rozwijać pewne usługi lotnicze, też biznes, chociażby związany cargo - wyjaśnił prezes PPL.

Kolejnym kierunkiem rozwoju może być sektor MRO, czyli obsługa techniczna i serwisowanie samolotów. - Mówimy również o tak zwanej MRO, czyli obsłudze maintenance'owej statków powietrznych. Widzimy, że przewoźnicy w ogóle na świecie rozwijają się, coraz więcej zamawiają samolotów, coraz więcej tych maszyn jest. To świadczy o tym, że coraz więcej będzie trzeba obsługiwać tych maszyn, bo to jest rzecz, czy maszyna jest sprawna, czy niesprawna, to i tak pewien cykl przeglądów cały czas musi przechodzić - argumentował Chaberski w Onet Rano Finansowo.

PPL prowadzi "zaawansowane rozmowy z potencjalnymi inwestorami" w zakresie utworzenia bazy MRO, czyli obsługi, przeglądów i praw samolotów. Taka działalność mogłaby znacząco poprawić sytuację finansową portu, który obecnie generuje straty.

- Wydaje mi się, że w niedalekiej przyszłości będzie taka przestrzeń, że ta przepustowość zarówno samego Chopina, jak i Modlina będzie na takim wyczerpaniu, że przewoźnicy będą poszukiwali innych alternatyw. A tu zdaje się, że pomału lotnisko w Radomiu stanie się taką alternatywą. Oczywiście nie mówimy tu o jakimś dużym wolumenie pasażerów, ale na pewno znacznie większym niż w tym momencie" - stwierdził. Chaberski.

PPL planuje przedstawić strategię rozwoju lotniska na najbliższe 3-5 lat, która uwzględni wszystkie ograniczenia portu, ale także możliwości związane z biznesem lotniczym, cargo i obsługą techniczną. Ostatecznym testem będzie to, czy port zdoła przekonać przewoźników, że warto pokonać "barierę psychologiczną" i zainwestować w Radom jako uzupełnienie mazowieckiej infrastruktury lotniczej.

Jak już pisaliśmy wobec wyczerpującej się przepustowości na Mazowszu, PPL ponownie wystąpiło do Ministerstwa Infrastruktury o podjęcie postępowania w sprawie administracyjnego podziału ruchu lotniczego. Prezes Chaberski przypomniał, że postępowanie było prowadzone przed Komisją Europejską jeszcze przed pandemią COVID-19, ale zostało zawieszone, ponieważ "przesłanki, które wskazywały, że chcielibyśmy wtedy skorzystać z tego instrumentu, po prostu ustały. Znowu ruch spadł i ta przepustowość była dostępna dla wszystkich". Teraz, gdy ruch pasażerski przekroczył poziomy sprzed pandemii, PPL wróciło do tej koncepcji. 

Administracyjny podział ruchu jest instrumentem przewidzianym w prawie Unii Europejskiej. Pozwala on na przeniesienie pewnego rodzaju operacji lotniczych między portami, przy czym proces musi być całkowicie niedyskryminujący. - To przeniesienie nie może być w żaden sposób dyskryminacyjne dla nikogo ze względu na sposób prowadzenia działalności. Nie ma takiej prawnej możliwości, żeby kogokolwiek zmusić, że ma operować z jakiegoś innego lotniska - powiedział prezes Chaberski.

Cały wywiad można obejrzeć tutaj

Komentarze naszych czytelników

  • zaorać

    2025-11-03 11:28:02

    ma taki sam plan jak tusek na Polskę

  • www

    2025-11-03 12:31:52

    Cóż szkodzi obiecać. Tylko naiwni wam wierzą.

  • Donaldinio

    2025-11-03 13:47:32

    Po co lotnisko w Radomiu jak jest w Berlinie?

  • radziu

    2025-11-03 14:02:59

    nie jest infrastruktura, lecz wizerunek. - Jeśli chodzi o Radom, Radek ktoś tu pije do ciebie

Dodaj komentarz

Nie przegap