Mecz, podobnie jak uprzednio z Omonią Nikozja, odbył się na boisku w Nowinach. Bramkę szybko, bo już w 9. minucie, zdobyli goście zza granicy, po strzale sprzed pola karnego pokonując broniącego Filipa Majchrowicza. Radomiak szybko chciał odrobić straty, ale nie potrafił wstrzelić się w bramkę rywala. Bliski swego był Vasco Lopes, celnie w szesnastkę dogrywali Roberto Alves i Bruno Jordao. W końcówce pierwszej połowy dwukrotnie interweniował Majchrowicz, a w ostatniej akcji przed przerwą składną akcję wyprowadzili Jordao, Grzesik i Vasco Lopes, a głową ostatecznie uderzał Depú.
W drugiej części spotkania długimi chwilami czekaliśmy na wznowienie gry po interwencjach sędziego – goście kilkukrotnie brutalnie faulowali naszych zawodników. Jedną z najlepszych sytuacji RKS miał po dograniu Jordao z rzutu wolnego, kiedy to znowu główką strzelał Depú. W ostatnich minutach sparingu sporo dawał z siebie Rafał Wolski, który wrócił do gry po dłuższej przerwie, ale Zielonym nie udało się odrobić niekorzystnego wyniku.
Radomiak Radom 0:1 Kiryat Shmona
Radomiak: Majchrowicz - Grzesik, Blasco, Kingue (70. Cichocki), Joao Pedro (60. Ouattara) - Donis (46. Kaput), Jordao, Alves (60. Golubickas) - Lopes (60. Tapsoba), Depú, Capita (60. Wolski).