Do zdarzenia doszło, gdy kierowca wyjeżdżał z parkingu swoją Skodą w tak nieporadny sposób, że uszkodził dwa inne zaparkowane samochody – Suzuki i Citroena. Następnie próbował uciec, lecz wtedy do akcji wkroczył post. Artur Świgoń z Oddziału Prewencji Policji w Radomiu. Policjant przebywający w towarzystwie kolegi, niezwłocznie podbiegł do pojazdu, otworzył drzwi, wyłączył silnik i wyjął kluczyki, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę. Funkcjonariusz wyczuł od mężczyzny woń alkoholu. Ale to nie był koniec zajścia.
Pomimo poinformowania kierowcy, że jest policjantem, 42-letni mieszkaniec Radomia nie chciał opuścić pojazdu, ignorował polecenia, a następnie znów próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Post. Świgoń, używając siły fizycznej, wyciągnął mężczyznę z samochodu i obezwładnił go, po czym powiadomił służby, dzwoniąc pod numer alarmowy.
Na miejsce przyjechał patrol ruchu drogowego. Kierowca odmówił badania alkomatem, dlatego pobrano mu krew do analizy na zawartość alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy z powodu podejrzenia kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Sprawca odpowie teraz przed sądem za swoje czyny.
| Namierzony kierowca, który zablokował wyjazd z remizy [WIDEO] ►