W niedzielną noc na ulicy Wernera patrol policji zauważył wędrującego poboczem dzika. Zwierzak na terenie miasta stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa, zwłaszcza pieszych. Zderzenie samochodu z tak dużym zwierzęciem również mogło okazać się groźne. Dzik zmierzał w kierunku centrum miasta. Za zwierzęciem ruszyły policyjne radiowozy, ostrzegając pieszych i kierujących, a jednocześnie starając się cały czas kierować zwierzę w kierunku niezamieszkałych terenów Lasu Kapturskiego. Tym sposobem dzik dotarł do ul. Czarnieckiego, gdzie funkcjonariusze zmuszeni zostali do zatrzymania ruchu na "siódemce". Dzik po przejściu drogi krajowej bezpiecznie zniknął w lesie.
Kłopoty z dzikiem
Tak nietypowej interwencji radomscy policjanci jeszcze nie prowadzili. Musieli zająć się biegającym ulicami Radomia.dzikiem.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu
Dodaj komentarz
Przeczytaj też:
Radomiak wreszcie wygrał w delegacji! Cudny gol Capity
Pierwsza "zdobycz" nowej, nieoznakowanej, policyjnej Skody Superb. Drżyjcie piraci drogowi!
Jak przygotować swój e-commerce do sezonu wzmożonych wysyłek?
IKEA w Radomiu. Mamy potencjał tylko na nowy punkt w Galerii Słonecznej [FOTO]
Czwarty tom „Arte Fakty. Teksty i konteksty” już dostępny. Spotkanie z autorami