W Sianożętach ratownicy ŚL WOPR odbywali szkolenie na skuterze z platformą ratowniczą. Podczas ćwiczeń otrzymali informację, że życiu mężczyzny i jego 12-letniemu synowi zagraża niebezpieczeństwo. Wysoka fala i prący wyniosły obu na koniec falochronu. Podjęto natychmiastową akcję ratowniczą i bezpiecznie przetransportowano ich na brzeg.
Fala, która wizualnie płynie do brzegu przy dnie wraca w postaci prądów wstecznych o znacznej sile, niepozwalających bezpiecznie dotrzeć do brzegu. Przy falochronie występują także silne zawirowania, które mogą doprowadzić do zderzenia z jego balami. ponadto zagrożeniem są także liczne skorupiaki, które mogą spowodować rozcięcia skóry. Liczne obrażenia tego typu na swoich ciałach mieli poszkodowani.
Ratownicy WOPR z Radomia uratowali ojca i syna
Ratownicy Środowiskowo-Lekarskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Radomia podczas szkolenia w Sianożętach uratowali mężczyznę i jego 12-letniego syna, których wysoka fala i prądy zniosły na falochrony.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu
Dodaj komentarz
Przeczytaj też:
Radomianin oskarżony o kradzież... tożsamości brata
Skuteczni policjanci z Kozienic. Ujęli trzech poszukiwanych, każdego osobno
Ojciec nie obciążył syna. Dochodzenie w sprawie wypadku helikoptera pod Iłżą umorzone
Radomiak - Cracovia. Czwarta siła ligi przyjeżdża na Struga 63
Wywieś flagę Mazowsza