Piątek 21 listopada
Janusza, Marii, Konrada

Druga z rzędu porażka Radomki. Czy to już kryzys?

cis 2025-11-21 19:48:00

Siatkarki MOYA Radomka Radom wracają z Mielca bez zdobyczy punktowej z przedostatnią w tabeli ITA TOOLS Stal Mielec. W grze podopiecznych Jakuba Głuszaka trudno szukać pozytywów.

ITA TOOLS Stal Mielec - MOYA Radomka Radom 3:1 (25:21, 25:14, 20:25, 25:16)

Stal: Julia Bińczycka, Anna Bączyńska,  Rozalia Moszyńska, Natasha Calkins, Aleksandra Kazała, Nina Nemisović, Julia Mazur (l.) oraz Aleksandra Adamczyk, Aleksandra Walczak, Magdalena Ociepa. 

Radomka: Julie Lingweiler, Kornelia Garita, Monika Gałkowska, Weronika Szlagowska, Martyna Piotrowska, Brgita Petrenko, Krystyna Niemceva (l.) oraz Agata Plaga, Kateryna Zhylinska, Oleksandra Molchanowa, Wiktoria Szumera, Dagmara Dąbrowska.

MVP: Julia Mazur.

Gospodynie dobrały się do radomianek silną, agresywną zagrywką i konsekwentnie budowały przewagę.  Siatkarki Radomki nie potrafiły się temu przeciwstawić, mając kłopot z precyzyjnym przyjęciem, same zaś serwowały w punkt - niemal zawsze w odbierające Stali.

Zwłaszcza drugi i czwarty set Radomka powinna jak najszybciej zapomnieć, to była deklasacja. Nie pomagały przerwy brane przez trenera i wręcz dramatyczne słowa kierowane do zawodniczek, które miały wpłynąć na ich ambicje.  Radomianki wygrały tylko partię  numer trzy, ale to był raczej efekt dekoncentracji zawodniczek z Mielca niż z jakiejś świetnej gry zespołu gości. 
 

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap