Czwartek 26 czerwca
Jana, Pawła, Miromira

Lotnisko Chopina osiąga granice przepustowości. Rząd chce więcej lotów m.in. z Radomia

dm, businessinsider.com.pl 2025-06-26 08:41:00

Warszawskie Lotnisko Chopina zbliża się do kresu swojej wydolności. Według informacji Business Insider Polska, rząd planuje konkretny podział ruchu lotniczego między trzy porty: Okęcie, Modlin oraz Radom. Zmiany mają przynieść realne korzyści m.in. dla lotniska Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku.

Nowa koncepcja zakłada, że Lotnisko Chopina będzie obsługiwać wyłącznie rejsy międzykontynentalne i część połączeń europejskich realizowanych przez PLL LOT. Z kolei loty czarterowe oraz wybrane tanie linie miałyby zostać skierowane do Radomia oraz Modlina. Rząd chce rozbudować port, ale zanim ukończy inwestycję (do 2029 roku), chce administracyjnie skierować nadmiar ruchu na inne lotniska województwa mazowieckiego.

Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK mówił w programie Onet Rano Finansowo, że rząd będzie rozmawiał w tej sprawie z Komisją Europejską. - Będziemy musieli w jakiś sposób zmieścić ten dodatkowy ruch. Choćby na lotnisku w Modlinie czy może na lotnisku w Radomiu, choć jest daleko od Warszawy - powiedział.

- Będziemy starali się przekonać Komisję Europejską do zgody na czasowy administracyjny podział ruchu. Jeżeli ta dynamika ruchu pasażerskiego na Lotnisku Chopina będzie wzrastała tak, jak wzrasta, to będziemy musieli zmieścić dodatkowy ruch. Choćby na lotnisku w Modlinie czy może na lotnisku w Radomiu, choć ono jest dosyć daleko od Warszawy (…). To będzie dosyć trudny proces, bo to w niewielu krajach w Europie się udało - dodał.

To ważna wiadomość dla mieszkańców regionu radomskiego. Port w Radomiu może teraz zdecydowanie zyskać na znaczeniu. Już dziś obsługuje loty czarterowe, a latem oferuje m.in. połączenia do Turcji, Hiszpanii, Cypru, Grecji, Bułgarii czy Albanii.

Taki podział ruchu pozwoli lepiej wykorzystać potencjał istniejących lotnisk i zmniejszyć presję na zatłoczone Okęcie, które już dziś obsługuje ponad 18 mln pasażerów rocznie – więcej niż planowano w czasie jego rozbudowy.

Radom zyskuje więc kolejną szansę, by odegrać ważną rolę na lotniczej mapie Polski. Przed nami decyzje i działania, które mogą na trwałe wpisać nasze lotnisko w sieć strategicznych połączeń krajowych i zagranicznych - czytamy na businessinsider.com.pl.

Nie przegap