Sejm przegłosował ustawę o nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy 6 grudnia 2024 roku, a weszła w życie 1 lutego 2025 roku. Wprowadziła ona 24 grudnia do katalogu polskich świąt wolnych od pracy. Czy aby to przypomnieć, trzeba było specjalnie zwoływać konferencję prasową? - Tak, bo inni, w tym nasi koalicjanci próbują już przypisywać sobie za to zasługi, a to od początku do końca nasz projekt - usłyszeliśmy w kuluarach przed konferencją.
Podczas konferencji Jolanta Sokołowska, członkini Zarządu Rady Miejskiej Nowej Lewicy w Radomiu w Radomiu, przypomniała, że w związku z wolną Wigilią nie wszyscy jednak mają dzień wolny od pracy.
- Wprowadzenie dnia wolnego od pracy w Wigilię to realizacja naszej obietnicy wyborczej. Lewica chce, by każdy w tym dniu miał prawo do odpoczynku, spokojnego przygotowania wigilijnej kolacji i spędzenia jej z najbliższymi. W tym dniu także musimy pamiętać o tych, którzy tej Wigilii nie mogą spędzić przy wigilijnym stole, tak jak pracownicy służb medycznych czy transportowych. Wówczas pracodawca jest zobowiązany oddać 1 dzień wolny od pracy w danym roku kalendarzowym - powiedziała Jolanta Sokołowska.
Jej zdaniem praca w Wigilię nie powinna być obowiązkiem, zwłaszcza w kontekście rodzinnych tradycji. - Dzięki determinacji naszych lewicowych parlamentarzystów udało się uchwalić ustawę, która zyskuje szerokie poparcie wśród Polaków. Związki zawodowe współpracujące z Lewicą od wielu, wielu lat walczyły o wolny dzień w Wigilię i w końcu nam się to udało - stwierdziła Jolanta Sokołówska.
Jak dodała, wprowadzenie dnia wolnego w Wigilię to także wyraz społecznej odpowiedzialności. - Jako Lewica wierzymy, że państwo ma obowiązek zadbać o dobrostan swoich obywateli, w tym ich prawo do odpoczynku. Obiecujemy, że będziemy dalej walczyć o prawa pracowników, o sprawiedliwość społeczną. Korzystając z okazji, chciałam w imieniu Zarządu życzyć wszystkim zdrowych, spokojnych świąt, spędzonych z najbliższymi, z Bożym Błogosławieństwem - powiedziała Jolanta Sokołowska.
Zapytaliśmy, czy Lewica ma jeszcze inne pomysły na dni wolne w kalendarzu? - Są dwie rzeczy, które się dzieją. Pierwsza, to pomysł na skrócenie czasu pracy w ciągu dnia - z 8 do 7 godzin. Druga zaś, to pilotaż programu prowadzony w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dotyczący skrócenie czasu pracy z pięciu dni do czterech, przy zachowaniu zarobków. Wiele firm, przedsiębiorstw i instytucji w tym pilotażu bierze udział. Państwa skandynawskie też testują to rozwiązanie. Z tego co słyszę, z ust pani ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, efekty są całkiem niezłe. Efektywność pracownika nie spada, a wręcz przeciwnie - rośnie. - stwierdził Patryk Fajdek, wicewojewoda i przewodniczący Nowej Lewicy w Radomiu.
Jak dodał Lewica będzie przekonywać koalicjantów do tego, żeby iść w tym kierunku. - Nie zapominajmy o projekcie, który już wszedł w życie, czyli przedłużeniu o 15 tygodni urlopu rodzicielskiego dla rodziców wcześniaków - dodała uwagę Jolanta Sokołowska.