Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu patrolujący drogę krajową nr 12 zauważyli nocy z soboty na niedzielę, w miejscowości Szczęście, pojazd jadący od strony Puław w stronę Zwolenia nietrzymający się toru jazdy. Policjanci natychmiast zawrócili, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, czym dali sygnał do zatrzymania kierującemu pojazdem. Mężczyzna jednak zignorował polecenia funkcjonariuszy i rozpoczął ucieczkę. Mundurowi ruszyli w pościgu za pojazdem.
Podczas ucieczki, kierujący Microcarem wielokrotnie zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, powodując realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, którzy byli zmuszeni do gwałtownego hamowania i zjeżdżania na pobocze. Tymczasem w Zwoleniu drugi patrol zablokował drogę krajową nr 12. Jednak uciekający ominął radiowóz, wjeżdżając na pobocze z dużą prędkością i kontynuując ucieczkę w kierunku Radomia. Na ulicy Wojska Polskiego w Zwoleniu stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożny budynek.
Okazało się, że za kierowcą Microcara siedział 33-letni mieszkaniec Puław. Mężczyzna kierował pojazdem pomimo braku uprawnień do kierowania, a w samochodzie miał narkotyki.
Policjanci znaleźli niewielką ilość amfetaminy.
Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań na obecność alkoholu i środków odurzających. Następnie osadzony został w policyjnym areszcie. Kierujący usłyszał zarzuty posiadania środków psychotropowych oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. 33-latek odpowie również za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.
O dalszym losie pirata drogowego zadecyduje sąd.