Europejski Tydzień Mobilności (trwa od 16 do 22 września br.) to okres szczególnej zachęty do zmiany przyzwyczajeń niekorzystnych dla zdrowia i środowiska, a także do okazjonalnego lub nawet stałego wyboru alternatywnych, bardziej ekologicznych rozwiązań. Dotyczy to też środków codziennego transportu – od chodzenia pieszo i jazdy na rowerze po komunikację publiczną. Obchody Europejskiego Tygodnia Mobilności w Radomiu składają się z wielu inicjatyw, które Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu organizuje z partnerami.

W najbliższych dniach na profilu Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu na Facebooku będą odbywały się konkursy, w których będzie można wygrać różne nagrody. Dzięki współpracy z partnerami, mieszkańcy będą mogli zdobyć m.in. gadżety przekazane przez radomskie kluby sportowe, wejściówki do instytucji kultury takich jak Muzeum im. Jacka Malczewskiego czy Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia, a także wejściówki na basen przekazane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

W czwartkowe popołudnie odbędzie się akcja z udziałem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu i Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu. W autobusach będą rozdawane odblaski, a piłkarze Radomiaka i koszykarze HydroTrucku zaproszą na najbliższe mecze domowe.

W weekend po raz kolejny – we współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną – odbędzie się gra terenowa „Bookujemy Radom”. Będzie to dziesiąta edycja tej zabawy. W sobotę i w niedzielę biblioteka na swoim profilu na Facebooku i Instagramie opublikuje listę 25 zagadek, których rozwiązanie doprowadzi do ukrytych
i przypisanych zagadce, książkowych voucherów.

Zwieńczeniem tegorocznego Europejskiego Tygodnia Mobilności będzie przypadający na poniedziałek, 22 września, Dzień bez Samochodu. Tego dnia komunikacja miejska w naszym mieście będzie bezpłatna. Są miasta w Polsce z bezpłatną komunikacją miejską jak np. Starachowice, Lubi, Żory, Tomaszów Mazowiecki, Ostrołęka. Jak widać nie są to największe miasta. Koszt komunikacji w dużych miastach, jak Radom jest za duży aby pokrywały go z własnego budżetu. Nawet jeśli przedsiębiorstwa komunikacyjne nie wychodzą na swoje i przynoszą starty, to koszt ich pokrycia wciąż jest mniejszy niż koszt utrzymania całej komunikacji w mieście. Póki co musimy się więc cieszyć z jednego darmowego dnia przejazdów w naszym Radomiu.