Kurs SONDA to przepustka do uzyskania stopnia kaprala. Uczestniczący w nim żołnierze w dniach od 6 do 10 sierpnia szkolili się na strzelnicy w Lipinach (powiat przysuski) oraz na terenie kompleksu leśnego w Puszczy Kozienickiej. W ramach tzw. „zielonej taktyki” ćwiczyli patrolowanie, zakładanie zasadzek, obserwację oraz wykorzystanie naturalnego kamuflażu. Dodatkowym utrudnieniem, a zarazem wyzwaniem dla żołnierzy było to, że zajęcia odbywały się w nocy. Ich kluczowym punktem była przeprawa przez rzekę Radomkę – zarówno wpław, jak i z wykorzystaniem lin rozwieszonych nad wodą.
Wycisk jak na polu walki
Zajęcia w lesie wymagały od uczestników nie tylko sprawności fizycznej, ale i odporności psychicznej. Żołnierze spędzili kilkadziesiąt godzin w terenie, mierząc się z własnymi słabościami i skrajnymi warunkami – upałem w dzień i chłodem w nocy.
– To była szkoła przetrwania w praktyce. Brak snu, ciężki teren – wszystko po to, by sprawdzić, czy potrafimy zachować zimną krew, kiedy jest naprawdę trudno – mówi szer. Robert, uczestnik kursu SONDA.
Organizatorzy podkreślają, że SONDA to nie tylko szkolenie taktyczne, ale również test charakteru. Ma przygotować przyszłych podoficerów do dowodzenia w warunkach maksymalnego obciążenia fizycznego i psychicznego.
– Stawiamy żołnierzy w sytuacjach, w których liczy się każda sekunda. Chcemy, by po zakończeniu szkolenia – już jako dowódcy sekcji – potrafili prowadzić ludzi nawet w najbardziej nieprzewidywalnych warunkach. To jest test charakteru, a nie tylko sprawności – mówi starszy chorąży sztabowy Krzysztof Lao, Starszy Podoficer Dowództwa 6MBOT, koordynator kursu SONDA w 6 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej i dodaje – Dowodzenie to odpowiedzialność, a na polu walki decyzja musi być szybka, trafna i pewna. Dlatego ćwiczymy do granic możliwości.
Żołnierze przyznają, że najtrudniejsze momenty dają jednocześnie najwięcej satysfakcji.
– Najbardziej zapadła mi w pamięć przeprawa przez rzekę - woda była zimna i głęboka, wokół ciemność, a my – w pełnym umundurowaniu. To była próba nie tylko dla ciała, ale i dla głowy – relacjonuje szer. Tomasz, również uczestniczący w szkoleniu.
Nowoczesne szkolenie strzeleckie
Integralną częścią kursu jest intensywne doskonalenie umiejętności ogniowych, według nowego Programu Strzelań z Broni Strzeleckiej (PSBS). Przyszli podoficerowie trenowali prowadzenie ognia w ruchu z karabinka MSBS Grot i pistoletu Vis 100, zdobywając kwalifikacje użytkownika obu typów broni.
Droga do kaprala
Kurs SONDA to przepustka do stopnia kaprala. W ciągu ostatnich sześciu lat 6MBOT wyszkoliła w ten sposób ponad 250 żołnierzy. Obecna edycja potrwa jeszcze kilka tygodni i zakończy się egzaminem. Ci, którzy go zaliczą, otrzymają awans i obejmą funkcje dowódców sekcji w swoich pododdziałach.