- Ujęła nas niespieszność tej powieści, rozwijającej się w wielu retrospekcjach i introspekcjach. Bohaterka powraca do wspomnień najważniejszych związków swojego życia. Kluczowe miejsce wśród nich zajmują relacje z Wandą, kochanką ojca i córki. Najbardziej intrygująca jest jednak sama bohaterka. Polska literatura nieczęsto zajmuje się takimi miłosnymi, łamiącymi wiele tabu, uwikłaniami. Elmanowska oddaje z niezwykłą subtelnością i odwagą zmysłowość ciała, pożądanie i ból rozstań. Nie ma w tym zbyt wielu poprzedników ani poprzedniczek w polskiej tradycji literackiej. Serdecznie gratuluję – powiedziała o książce Barbary Elmanowskiej w laudacji prof. Ewa Graczyk, przewodnicząca kapituły Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza.
Laureatka otrzymała 40 000 złotych, statuetkę oraz lornetkę, Gombrowiczowski symbol twórczej uważności wobec świata. - Nie wiem, co powiedzieć. Dziękuję. Dziękuję, że jest ta nagroda. Chce się pisać – stwierdziła laureatka. I, jak dodała, marzyła o tej lornetce. I mówiła to poważnie, bowiem autorka „Woliery” lubi podpatrywać przyrodę w swoich rodzinnych stronach.
Od kilku lat, oprócz Nagrody Głównej, kapituła przyznaje także wyróżnienie w postaci miesięcznej rezydencji w Vence. W tym roku rezydencję otrzymał Maciej Wnuk, autor zbioru opowiadań „Miejsca odległe”.
- Zafascynował nas sposób, w jaki opowiada on o zmianach klimatycznych i technologicznych. I ich wpływie na wszystkie wymiary ziemskiego życia. Robi to z rzadką w polskiej literaturze maestrią, pomysłowością i przenikliwością. Szczególnie doceniamy kompozycję książki. Przekłada się ona na wizję świata w którym obserwujemy spełniającą się katastrofę – uzasadniła Ewa Graczyk.
- Mam zupełną pustkę w głowie. Dziękuję bardzo za to wyróżnienie. Jestem zaskoczony, wzruszony, zszokowany. Chciałbym przede wszystkim bardzo podziękować wszystkim osobom, które wtedy, gdy zaczynałem pisać tę książkę, uwierzyły w nią – powiedział Maciej Wnuk.
Ustanowiona przez radomski samorząd Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza przyznawana jest debiutującym pisarzom i uznawana za jedno z czterech najważniejszych literackich wyróżnień w Polsce.
- Świętujemy dziś literaturę, odwagę młodych pisarek i młodych pisarzy, ludzi, którzy wnoszą nowy język i nową wrażliwość. Ale przede wszystkim wnoszą tę odwagę w kreowaniu rzeczywistości. Odwagę, która tak bardzo związana jest z patronem tej nagrody – mówił Radosław Witkowski, prezydent Radomia. - Kiedy dziesięć lat temu decydowaliśmy o ustanowieniu Nagrody Gombrowicza, stawialiśmy sobie za cel pomoc dla młodych twórców. Ale chcieliśmy także stworzyć nową jakość w promowaniu Radomia i radomskiej kultury. Nie spodziewaliśmy się, że w ciągu dziesięciu lat stanie się jedną z najważniejszych polskich nagród literackich. Rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania – podsumowywał.
Do jubileuszu Nagrody nawiązał też Tomasz Tyczyński, sekretarz kapituły i szef Muzeum Witolda Gombrowicza. Wspomniał o profesorze Józefie Olejniczaku, z którym prowadził pierwsze rozmowy na temat nagrody, wtedy jeszcze mgliste pomysły, które potem się ucieleśniły. I o pierwszym przewodniczącym kapituły, profesorze Jerzym Jarzębskim. W imieniu zmarłego półtora roku temu profesora głos zabrała Justyna Jaworska, przewodnicząca jury Nagrody Literackiej „Nike”.
- Jerzy lubił czytać. Książki były dla niego medium, dzięki któremu spotykał się z autorami. Docierał poprzez nie do autorów. Ale najbardziej lubił spotkania, podczas których mógł o tych książkach rozmawiać. Ze spotkań kapituły Nagrody Gombrowicza wracał szczęśliwy. Nagadany. Ale też zadowolony z tego, że spotkał się z ludźmi, których lubił i cenił. Wsola i ta nagroda były dla niego ważne. Stopniowo wycofywał się z różnych aktywności, ale Wsoli nie zostawił do końca – mówiła Justyna Jaworska.
W tej edycji Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza można było zgłaszać książki wydane w 2024 roku. Spośród nich kapituła w składzie: Ewa Graczyk (przewodnicząca), Anna Kałuża, Zofia Król, Zbigniew Kruszyński, Józef Olejniczak, Piotr Sadzik, Justyna Sobolewska oraz Tomasz Tyczyński (sekretarz) wybrała w kwietniu dziewiętnaście na tzw. krótką listę, a w czerwcu wyłoniła piątkę nominowanych.
Nominowani byli:
- Barbara Elmanowska, „Woliera”, Wydawnictwo J
- Joanna Mazur, „Ciepło-zimno”, Wydawnictwo Seqoja
- Monika Muskała, „Rondo Rodeo”, Nisza
- Katarzyna Sobczuk, „Mała empiria”, Dowody
- Maciej Wnuk, „Miejsca odległe”, Biuro Literackie
Dzięki wsparciu Samorządu Mazowsza, od kilku edycji Nagrody, wszyscy Nominowani otrzymują wyróżnienia w wysokości po 5 tys. złotych.
Organizatorami nagrody są: Prezydent Radomia oraz Muzeum Witolda Gombrowicza. Honorowy Patronat sprawuje Rita Gombrowicz.
Mecenasami Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza są: Jarosław Krzyżanowski i Zakłady Automatyki KOMBUD S.A. Partnerem Głównym jest Unidevelopment S.A., a Partnerem Strategicznym – Samorząd Województwa Mazowieckiego.
Patroni medialni X edycji nagrody to: Gazeta Wyborcza, Książki. Magazyn do Czytania, TVP Kultura, Booklips.pl, Polskie Radio Trójka oraz Polskie Radio Dwójka.
Partnerami festiwalu są natomiast: Miejska Biblioteka Publiczna w Radomiu, Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”, Fundacja Instytut Gombrowiczowski, Uniwersytet Radomski oraz Zespół Szkół Muzycznych w Radomiu.
Wydarzenie jest dofinansowane z budżetu Województwa Mazowieckiego w ramach zadania „Gombrorocznice 2025”.