O bulwersującym zachowaniu rówieśników wobec 15-latki powiadomiła prokuraturę matka dziewczyny. Sprawa będzie sprawdzana w kierunku przestępstwa znęcania się. Ósmoklasiści mieli szykanować koleżankę w szkole i w internecie.
- Te zachowania miały polegać na nieprawidłowym, niekulturalnym odzywaniu się do tej dziewczynki, jak również rozpowszechnianiu zdjęcia z przerobionym wizerunkiem dziecka - zaznaczyła Agnieszka Borkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Dziewczyna miała być obrażana od początku roku szkolnego, gdy dołączyła do klasy jako nowa uczennica. Z relacji matki wynika, że szkoła nie reagowała na hejt wobec nastolatki. Kobieta zgłosiła się po pomoc do Ośrodka Interwencji Kryzysowej.
- Przykre jest to, że wszyscy wiemy, co w takiej sytuacji nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy, psycholodzy powinni robić, a jak coś takiego się stanie, nie robimy nic kompletnie. Przede wszystkim, szkoła ma obowiązek zawiadomienia sądu rodzinnego, prokuratury, bo to jest czyn karalny - wyjaśnił Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu.