W związku z pauzą za kartki w zespole gospodarzy zabraknie Chinonso Agu, a z powodu kontuzji kolana odniesionej w meczu z ŁKS - Martina Klabnika. To dwie duże wyrwy w defensywie zielonych. 

Przyjazd do Radomia zapowiedziała 100-osobowa grupa kibiców Olimpii. Będą oni dopingować swych zawodników, którzy choć są w dużo gorszej sytuacji punktowej niż Radomiak, to nie stracili jeszcze szans na awans. 

Zwraca na to uwagę trener Radomiaka, Grzegorz Opaliński. - Olimpia jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w walce o miejsce barażowe, dlatego musimy spodziewać się trudnego meczu. Liczę na to, że wyciągnęliśmy słuszne wnioski po środowej porażce i w niedzielę obejrzymy Radomiaka takiego, jakiego chcemy oglądać. Podczas analizy meczu powiedzieliśmy sobie kilka męskich słów. Wierzę, że walka o awans będzie toczyć się do ostatniej kolejki i zakończy się ona dla nas sukcesem -  powiedział szkoleniowiec zielonych.

W kadrze Olimpii zwraca uwagę Piotr Kurbiel, który ma na swoim koncie występy w Ekstraklasie. Jesienią największą gwiazdą i  niekwestionowanym liderem zespołu był Damian Szuprytowski, który w zimowym okienku zamienił Olimpię na Radomiaka. Popularny „Mały” zdobywał bramki i był motorem napędowym drużyny trenera Adama Borosa. W Radomiaku bywa z tym różnie, ale mamy nadzieję, że pomocnik będzie się chciał pokazać z jak najlepszej strony w meczu przeciw swej poprzedniej drużynie.

Ciekawostką dotyczącą Olimpii jest to, że prezesem klubu jest ksiądz, Paweł Guminiak. Jest on także prezesem stowarzyszenia „II liga polska”, zrzeszającego kluby tego szczebla rozgrywek.

W sobotę Warta Poznań wygrała z Wisłą w Puławach 2:0, co czyni bezpośredni awans Radomiaka jeszcze trudniejszy i dużo bardziej prawdopodobny jest udział naszej drużyny w barażach, których wstępne terminy już ustalono. Pierwszy mecz barażowy pomiędzy 15. drużyną Nice I ligi a czwartą z II ligi odbędzie się 9 lub 10 czerwca. Rewanż 13 czerwca. Gospodarza pierwszego spotkania poznamy po losowaniu, które odbędzie się 16 lub 23 maja.

Obecnie czwarte miejsce w II lidze zajmuje Radomiak, który nad piątą Garbarnią Kraków ma 4 punkty przewagi, ale też rozegrany jeden mecz więcej. Miejsce barażowe w I lidze zajmuje teraz Górnik Łęczna.