Godny pochwały gest fair-play i pewne zwycięstwo Radomiaka [ZDJĘCIA]

W 12. minucie po podaniu Leo, Maciej Filipowicz spróbował uderzenia przewrotką, jednak Golik był na posterunku. Chwilę później Brazylijczyk strzelał z sześciu metrów, ale zabrakło kilku metrów. W 24. minucie uderzał Marchewka. Młody napastnik gości (rocznik 2001!) również był nieskuteczny.

W 29. minucie w poprzeczkę trafił Cupriak. W 33. minucie Gostomski dobrze skrócił kąt i zapobiegł utracie bramki przez nasz zespół. Następnie dobrze zachował się Szeliga, który w ostatniej chwili zablokował Filipowicza.

W 38. minucie Zieloni objęli prowadzenie. Mazan świetnie zagrał do Cupriaka, ten dośrodkował w pole karne, gdzie najprzytomniej zachował się Filipowicz, płaskim strzałem pokonując golkipera Rozwoju.

W 50. minucie miała miejsce kuriozalna sytuacja. Maciej Świdzikowski oddawał piłkę gościom, Bartosz Golik popełnił fatalny błąd, futbolówka go przelobowała i... wpadła do bramki Rozwoju. Nasz zespół zachował się jednak fair-play, pozwalając Płonce pobiec samemu w stronę bramkarza Radomiaka, aby ten wpakował piłkę do naszej bramki. W chwilę z 1:0 zrobiło się więc 2:1. Wielkie brawa dla ekipy trenera Cyraka za ten gest!

W 59. minucie radomianie podwyższyli prowadzenie. Leândro zdecydował się na indywidualną akcję, poradził sobie z dwójką graczy gości, a w polu karnym faulował go Szeliga. Sędzia podyktował więc "jedenastkę", którą na bramkę pewnie zamienił sam poszkodowany.

W 68. minucie było już 4:1 dla naszej drużyny. Po rzucie rożnym - w zamieszaniu podbramkowym - świetnie odnalazł sie Cupriak, który lekkim strzałem pokonał Golika. W kolejnych minutach próbowali: Szołtys po stronie gości oraz Mazan i Rolinc po stronie gospodarzy, jednak bramkarze byli na posterunku.

W 80. minucie świetnie prawą stroną podłączył się Jakubik, zagrał do niego Stanisławski, a prawy obrońca Radomiaka trafił w słupek.

Piłkarze Radomiaka zagrali świetne spotkanie i w pełni zasłużenie pokonali Rozwój. - Za ten gest fair-play, a nie zdarza się to często w zawodowej piłce, bardzo dziękuję i od dziś kibicuję waszej drużynie w walce o awans do I ligi - powiedział na pomeczowej konferencji trener gości, Marek Koniarek.

Tabela II ligi - tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Legionovią Legionowo. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (19 sierpnia) o godz. 17:00.

Radomiak Radom - Rozwój Katowice 4:1 (1:0)
Maciej Filipowicz 38, Maciej Świdzikowski 50, Leândro 59 (k), Kamil Cupriak 68 - Michał Płonka 51

Radomiak: 1. Hubert Gostomski - 14. Damian Jakubik, 26. Martin Klabník, 4. Maciej Świdzikowski, 2. Michał Grudniewski - 11. Kamil Cupriak (72, 16. Dawid Jabłoński), 75. Matthieu Bemba, 23. Simón Colina (75, 24. Szymon Stanisławski), 10. Peter Mazan, 17. Maciej Filipowicz (79, 7. Patryk Winsztal) - 9. Leândro (67, 25. Jakub Rolinc).

Rozwój: Bartosz Golik - Przemysław Mońka, Michał Czekaj, Michał Szeliga, Marcin Kowalski - Daniel Paszek, Bartosz Jaroszek (69 Olivier Lazar), Michał Płonka (75 Piotr Barwiński), Kamil Bętkowski (65 Paweł Szołtys), Kamil Łączek (62 Kacper Tabiś) - Bartosz Marchewka.

Żółte kartki: Colina - Jaroszek, Paszek.

Sędziował: Sebastian Załęski (Ostrołęka).
Widzów: 2719.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>