Wtorek 23 kwietnia
Jerzego, Wojciecha, Adalberta
RADOM aktualna pogoda

''Smutas z pieniędzmi działa przeciwko sobie''. Zyko-Dróg sponsorem meczu Radomiak - Polonia

mawi 2016-09-30 16:00:00

Zygmunt Kobylarczyk, prezes firmy Zyko-Dróg - ufundował dla Radomiaka premię w wysokości 10 tys. zł za wygranie sobotniego meczu z Polonią Warszawa. Zachęca przy tym innych biznesmenów do inwestowania w radomski sport. - Smutas z pieniędzmi działa przeciwko sobie. Gdy zacznie pomagać, np. jak ja Radomiakowi, tylko na tym zyska - mówi prezes.

Już wcześniej Zygmunt Kobylarczyk zapowiedział, że ufunduje nagrodę, gdy Radomiak wygra mecz i zajmować po nim będzie miejsce premiowane awansem do I ligi. - Ponieważ Zieloni są obecnie na trzeciej pozycji w tabeli, piłkarzom wystarczy pokonać Polonię Warszawa, by premia została wypłacona - zapewnia prezes. 

Zygmunt Kobylarczyk od lat jest znanym darczyńcą sportu. Sponsoruje rozgrywki Pucharu Polski na szczeblu okręgu oraz klub Drogowiec Jedlińsk, który jest obecnie liderem ligi okręgowej i prowadzi kilka grup młodzieżowych. Jak ustalono, w przerwie zimowej sezonu 2016/2017 Radomiak rozegra sparing z Drogowcem w Jedlińsku. – Będzie to fajne wydarzenie dla naszej gminnej społeczności – cieszy się prezes.

Prezes Zyko-Dróg zachęca jednocześnie innych przedsiębiorców do inwestowania w sport. - Sport staje się religią jednoczącą ludzi XXI wieku. Nie zrobią tego politycy, czy nawet kościoły tego świata, bo nie są zdolni do kompromisu. A sport łączy ludzi – powinien łączyć też polityków, samorządowców, biznesmenów, stać się dla nich polem współpracy. Przecież kiedyś na czas olimpiad przerywano wojny. Dziś sport odciąga ludzi od komputera i lodówki, daje radość i wytchnienie po pracy. To wartość uniwersalna – tłumaczy prezes.

Zygmunt Kobylarczyk podzielił się szerzej swoją ideą pomagania: - To, że ja sponsoruje sport, nie wynika z tego, że robię to dla siebie, czy wizerunku firmy, ale dla ludzi, dla ich korzyści. Bo cóż mi z zarabiania kolejnych pieniędzy? Mógłbym kupić jeszcze jedną maszynę i zarabiać jeszcze więcej, ale po co? Żeby zasłabnąć przy liczeniu góry pieniędzy, jak jeden ze znanych mi biznesmenów. Na tamten świat nic się nie zabierze. Zostawmy coś po sobie dla społeczeństwa. Inwestujmy np. w sportowców, czy obiekty sportowe. Środków obrotowych zgromadzonych przez biznes w różnych formach jest ponad miarę, nie trzymajmy tego jako największego dobra. 

Prezes Zyko-Dróg twierdzi, że każdemu człowiekowi potrzebne jest hobby, także biznesmenom, bo jak tłumaczy, dzięki temu lepiej mogą rozwijać swój biznes. - Przecież, gdybym ja siedem dni w tygodniu myślał jedynie o biznesie, mógłbym zwariować. Ale jak mam odskocznię i myślę o nim tylko 4-5 dni, to i głowę mam spokojniejszą, wymyślam nowe rzeczy, dzięki którym konkurencję mogę wyprzedzić – stwierdził Zygmunt Kobylarczyk. 

Na koniec nasz rozmówca podzielił się taką refleksją: - Smutas z pieniędzmi działa przeciwko sobie. Gdy zacznie pomagać, np. jak ja Radomiakowi, tylko na tym zyska, raz - ciekawe zajęcie, dwa - odskocznię od pracy, trzy - radość tych ludzi, którym się pomaga i wewnętrzną satysfakcję. A finalnie, proszę mi wierzyć, takie wydawanie i pomaganie, tylko dopinguje do coraz lepszego zarabiania. 

Nie stój w kolejce - kup wcześniej bilet na mecz Radomiak - Polonia

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych