Artykuł, wpisuje się po trosze w dyskusję o wyłączeniu Warszawy z Mazowsza jako osobnej jednostki terytorialnej. Pozwoliłoby to słabiej rozwiniętym subregionom mazowieckim, takim jak radomski, na pozyskiwanie funduszy europejskich na zasadach takich jak województwa Polski wschodniej.

W przeliczeniu na mieszkańca produkt krajowy brutto w woj. mazowieckim wynosi ponad 68 tys. zł. A np. w lubelskim dwukrotnie mniej. Aż 21,9 proc. polskiego PKB w 2013 r. zostało wytworzone w województwie mazowieckim. Dla porównania w woj. podlaskim - 2,3 proc., w świętokrzyskim - 2,4 proc., a w lubelskim - 4 proc.

- To, że Mazowsze jest najdynamiczniejszym regionem widać po wszystkich wskaźnikach ekonomicznych, nie tylko danych o PKB - mówi dr Jerzy Kwieciński, ekspert BCC do spraw rozwoju regionalnego i funduszy unijnych.

Jak przypomina ekonomista, mówimy o średniej dla Mazowsza, ale tak naprawdę chodzi o Warszawę. Jak dodaje, gdybyśmy wzięli pod uwagę samą metropolię warszawską, to znalazła by się ona w pierwszej dziesiątce najbogatszych z prawie 270 regionów unijnych.

- Pokazuje to siłę ekonomiczną Warszawy. Mazowieckie jest najlepiej rozwijającym się województwem, ale też najbardziej zróżnicowanym. Północne regiony są na poziomie Polski wschodniej – podkreśla Jerzy Kwieciński.

Jeden z internautów komentujących artykuł zauważa: - Pan Kwieciński zapomina, że to nie północ a południe Mazowsza jest biedniejsze. Tu jest powiat szydłowiecki z największym bezrobociem w Polce. Ponadto o północ Mazowsza dba od lat marszałek Struzik, a południe zupełnie olewa.

Cały artykuł tutaj.

A jaka jest wasza opinia? Piszcie w komentarzach.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>