Piątek 29 marca
Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
RADOM aktualna pogoda

Rozmawiali o wartościach, wychowaniu i ''demonicznych'' zabawkach

sas 2014-09-30 14:30:00

Zatracona i pomieszana hierarchia wartości, zmieniające się metody wychowawcze, negatywny wpływ popkultury i demonizacja zabawek, przez którą dzieci tracą swoją niewinność – to główne tematy dzisiejszej konferencji „Wychowanie ku wartościom”. Konferencja odbyła się w ramach VII Tygodnia Społecznego.

Była to już trzecia konferencja z cyklu „Samorząd a wychowanie” zorganizowana przez Wydział Edukacji Urzędu Miejskiego w Radomiu oraz Radomski Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli. Podczas konferencji poruszono kwestie człowieka, jako wartości nadrzędnej, wychowania, jako procesu wychowawczego oraz zagrożeń, jakie płyną z kultury masowej.

- Powinniśmy mieć świadomość, że wszystko co się dzieje wokół człowieka, jest często płytkie, również w moim życiu. W dzisiejszym pędzie powinniśmy znaleźć czas na to, żeby się zatrzymać i nad tym zastanowić – mówił podczas konferencji prezydent Andrzej Kosztowniak. - W Polsce jest za mało dyskusji na temat miejsca człowieka w świecie. Cieszy mnie, że w Radomiu odbywają się takie debaty – dodał.

Najwyższą wartością jest człowiek

O człowieku, jako wartości nadrzędnej mówił ks. Marek Dziewiecki, doktor psychologii. - Tylko zwierzęta i martwe byty nie potrzebują wartości. Człowiek jeśli kieruje się jedynie instynktami i spontanicznością dąży do destrukcji. Tylko człowiek negujący wartości potrafi popełnić samobójstwo. Zwierzęta nie działają na swoją własną szkodę, ponieważ zostały tak zaprogramowane. Człowiek może dokonywać wyborów, a dzięki wartościom i prawidłowo ustalonej hierarchii, te wybory mogą być słuszne – mówił. - Poza negacją wartości, problemem jest także źle ułożona piramida wartości. Najwyżej powinna być miłość do innych i samego siebie. Dzisiaj najwyżej stawiana jest tolerancja do wszystkiego i wszystkich, przy czym zabrania się mówić o faktach, na przykład o homoseksualizmie – kontynuował ks. Dziewiecki.

Gdzie się podziały pozytywne emocje?

Aprobatę dla konferencji „Wychowanie ku wartościom” wyraził prof. dr hab. Marek Konopczyński,  rektor Wyższej Szkoły Nauk Społecznych „Pedagogium” w Warszawie. Podkreślił, że radomski samorząd jest jednym z nielicznych w Polsce, które interesują się wychowaniem. Wykład prof. Konopczyńskiego dotyczył różnych metod wychowawczych, które wykształciły się na przestrzeni XX i XXI wieku. Wskazał ich dobre oraz złe strony. Profesor zwrócił także uwagę na jakość kontaktów międzyludzkich.

- Nie jest ważne z iloma osobami się znamy, ważne jest czy te relacje mają dla nas jakąś wartość i czy wnoszą w nasze życie coś pozytywnego. Znamienne dla naszych czasów jest to, że próbujemy uregulować prawnie każdą sferę życia, nawet tę, która do tej pory dotyczyła jedynie własnego sumienia. To nie jest dobre. W wychowaniu dzieci zapominamy o tworzeniu pozytywnych emocji – zaznaczył.

"Demoniczne" zabawki niszczą dziecięcą niewinność

O wpływie popkultury na rozwój dzieci i młodzieży mówił ks. Sławomir Kostrzewa, autor prezentacji pt. „Odebrać dzieciom niewinność”. Prezentacja powstała dla potrzeb „Ruchu Czystych Serc”. Ksiądz omówił serię zabawek, która „niszczy dziecięcą psychikę, a rodzice tego nie dostrzegają”. Zagrożenie według księdza stanowią zabawki m.in. z logo Monster High, Hello Kity, książki z serii Harrego Pottera, saga „Zmierzch” czy serial anonimowany „Włatcy móch”.

- Symbol trupiej czaszki do tej pory był oznaką zagrożenia. Obecnie symbole okultyzmu, zniewolenia, śmierci czy diabła stały się rozrywką. Demoniczne zabawki odbierają dzieciom niewinność i wprowadzają w doświadczenie zła i grzechu – stwierdził ksiądz. - Wiele gier komputerowych przywołuje satanistyczne zwyczaje, przejścia na następne poziomy wtajemniczenia, inicjacje czy podpisywanie paktów. Dotychczasowe miejsca świętości i szacunku stają się miejscem zabaw. Tak jest w serialu „Włatcy móch”. W bajkach i książkach drwi się z rodziców, nauczycieli, a  wielu publikacjach także z wizerunku Jezusa. Dzieci są bombardowane przez demoniczne i makabryczne obrazy. Moda na diabły i śmierć niszczy ich niewinność – podsumował kapłan.

Halloween to nie zabawa

Mowa była również o coraz popularniejszych zabawach halloween. - Sprzeciw środowisk katolickich jest wyśmiewany, choć te zabawy przywołują pogańskie obrzędy celtyckie. Symbole śmierci mogą wywoływać w dzieciach lek i niepokój. Organizowanie takich zabaw w szkołach jest niewychowawcze, nieetyczne i naganne – powiedział na zakończenie. W ubiegłym roku tego typu zabawy zostały oficjalnie zabronione przez władze Publicznego Gimnazjum nr 12 w Radomiu. 

Zdania są podzielone

Ryszard Fałek, wiceprezydent Radomia odpowiedzialny za kwestie oświaty w mieście, wyraził swoje zadowolenie z przeprowadzonej konferencji. - Ta dyskusja wskazuje rodzicom, gdzie znajdują się zagrożenia. Podane dzisiaj przykłady pokazują, że z pozoru niewinne rzeczy rozbijają dziecięcą psychikę, którą w przyszłości będzie musiał leczyć psycholog – podkreślił Ryszard Fałek.

W konferencji wzięli udział nie tylko przedstawiciele miasta i placówek edukacyjnych, ale także rodzice oraz młodzież. - Uważam, że kwestia „demonicznych” zabawek jest przesadzona. Mimo że one mnie otaczają, potrafię odróżnić zabawę od rzeczywistości. Wiem, że śmierć nie jest na żarty, wiem że cmentarz nie jest placem zabaw. To nie tylko moje zdanie – powiedział nam tuż po konferencji Damian Miękus z Parlamentu Młodzieży Miasta Radomia. W konferencji uczestniczyła także Małgorzata, mama  dwóch chłopców. - Prezentacja uświadomiła mi wiele rzeczy. Nie zdawałam sobie sprawy z demonicznego charakteru wielu zabawek – stwierdziła.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych